Jajka po benedyktyńsku na grzance z chałki

Do miski wbijamy żółtka i dodajemy 1 łyżkę soku z cytryny. Ubijamy, aż masa stanie się puszysta. Następnie dodajemy 3 łyżki wrzątku i dalej ubijamy. Miskę z jajeczną bazą stawiamy na kąpieli wodnej.

Ubijamy jajka kontrolując, czy nie zaczyna się robić z nich jajecznica (jeśli tak, miskę szybko zestawiamy i chłodzimy). Po chwili zaczynamy dolewać cienkim strumieniem masło, jednocześnie nie przestając mieszać, aż konsystencja będzie idealna. Sos doprawiamy solą i pieprzem cayenne. 

Zagotowujemy wodę w garnku. Dodajemy do niej 2 łyżki octu. Jajko wbijamy do małej miseczki. W garnku robimy wirek patyczkiem i szybko wlewamy jajko z miseczki. Staramy się delikatnie otoczyć je białkiem, używając do tego patyczka. Po 10-15 sekundach w ten sam sposób wbijamy drugie jajko. Gotujemy je 2,5 minuty, po czym delikatnie odsączamy na talerzyku. 

Chałkę podsmażamy z obu stron na maśle. Bekon smażymy na chrupiąco. Na złotą i chrupiącą chałkę wykładamy bekon, na niego po jajku, a całość zalewamy hojną porcją sosu. Jajka po benedyktyńsku posypujemy świeżym szczypiorkiem i pieprzem cayenne.