Składniki
- główka białej kapusty
- 2 kostki tofu naturalnego
- woreczek brązowego ryżu
- puszka mleczka kokosowego (400 ml)
- olej kokosowy do smażenia
- Przyprawy:
- pieprz
- sól (najlepiej himalajska)
- sos sojowy
- czarnuszka
- papryka wędzona (koniecznie!)
- ostra i słodka papryka
- cynamon
- imbir mielony
- posiekana trawa cytrynowa
- syrop klonowy
- opcjonalnie ostropest oraz przyprawa do chilli con carne, inne ulubione przyprawy
Przygotowanie
1. Dzień wcześniej zalewamy główkę kapusty gorącą wodą z łyżką oleju kokosowego.
2. Gotujemy ryż ze szczyptą soli w proporcji 1:2, ewentualnie dolewając wody podczas gotowania.
3. Wiórki kokosowe zalewamy gorącą wodą, aby minimalnie płynu było więcej.
4. Na łyżce tłuszczu smażymy starte na grubej tarce tofu, aż lekko zbrązowieje i stanie się nieco chrupkie.
5. Nagrzewamy piekarnik do 180-200 st. C.
6. W misce łączymy: ryż, wiórki, tofu, pół puszki mleczka kokosowego, posiekaną trawę cytrynową oraz przyprawy. Podczas mieszania próbujemy naszej masy, aby dobrać ich najlepszą dla nas ilość.
7. Odrywamy całe liście kapusty, następnie zawijamy w nie farsz - możemy zrobić to za pomocą nitek lub wykałaczek.
8. Gołąbki układamy w naczyniu żaroodpornym posmarowanym olejem, następnie polewamy połową pozostałego mleczka kokosowego.
9. W zależności od tego, czy lubimy kapustę miękką, czy chrupiącą i lekko twardawą, pieczemy od 15 do 30 minut.
10. W międzyczasie przygotowujemy sos - resztę mleczka zagotowujemy z tymi samymi przyprawami, co poprzednio, wg ulubionych proporcji - tym razem koniecznie dodając więcej trawy cytrynowej.
11. Przed podaniem gołąbki polewamy przelanym przez sitko (aby pozbyć się trawy) kokosowym sosem, posypujemy dla dekoracji czarnuszką i posiekanym koperkiem.
12. Jemy ciesząc się, że podczas przygotowywania tej potrawy nie ucierpiało żadne zwierzę, ani tym bardziej gołąbki ;) Smacznego!